PRZEWODNICZĄCE PARLAMENTÓW 1730-1980

 

Olga Rudel-Zeynek

Olga Rudel-Zeynek pochodziła z staroaustriackiej, katolickiej rodziny  urzędniczej. Urodziła się 28.I.1871 r. w Olmütz jako drugie dziecko dra Gustava Zeyneka, dyrektora miejscowej szkoły (uczelni) pedagogicznej (Lehrerbildungsanstalt) i jego żony Marie, córki znanego wtedy matematyka, dra Franza von Mocnika. W 1872 r. jej ojciec został mianowany cesarsko-królewskim landowym inspektorem szkolnym ds. szkół powszechnych oraz szkół (uczelni) pedagogicznych na Śląsku i Olga Rudel-Zeynek w wieku około 20 lat przeniesiony do Troppau (Opawy), gdzie spędziła swoje dzieciństwo i młodość wraz z braćmi Richardem i Theodorem.Rodzina odwiedzała wtedy także regularnie dziadków ze strony matki w Grazu. Troje dzieci dorastało w korzystnych finansowo i zupełnie beztroskich warunkach, byli wychowywani starannie i w atmosferze pełnej miłości. Otrzymała typowe wychowanie dla dziewcząt z dobrej rodziny - ukończyła szkołę miejską (Bürgerschule), a potem Wyższą Szkołę dla Córek (Höhere Töchterschule) w klasztorze urszulanek w Freiwaldau (Gozdnicy). Już jako dziewczyna okazała talenty pisarskie i „żywe zainteresowanie sprawami społecznymi oraz potrzebą przychodzenia pomocą słowem i czynem ludziom będącym w potrzebie”.  W 1881 r. ojciec został przyjęty w skład stanu rycerskiego. W 1892 r. został powołany do służby w Ministerstwie Kultury i Nauki w Wiedniu. Przeniósł się tam wraz z całą rodziną, gdzie Olga w 1897 r. wyszła za mąż za oficera Rudolfa Rudela. Jako małżonka oficera następne lata spędziła w różnych garnizonach (Neu-Sandec, Trient, Wien, Lemberg, Wien, Ödenburg, Lemberg, Tarnopol) monarchii austro-węgierskiej. W lipcu 1914 r. odwiedziła w Grazu krewną. Z powodu późniejszego wybuchu wojny musiała tam osiąść. Jej mąż, który po kilkakrotnym zranieniu na wojnie nigdy nie był już zdolny do „służby w polu” i od września 1915 r. zajmował urząd wiceprzewodniczącego Najwyższego Okręgowego Sądu Wojskowego (Oberste Landwehrgerichtshof), mieszkał natomiast w Wiedniu, gdzie para ta rozstała się w maju 1918 r.

POCZĄTKI KARIERY POLITYCZNEJ

W Grazu podczas wojny zaangażowała się w działalność organizacji charytatywnych i Katolickiej Organizacji Kobiet. Pomagała dobrowolnie w kuchni wojennej i przy sprzedaży tańszych środków do życia dla niezamożnej ludności. Pracowała w ochronce (świetlicy) dziecięcej, pisała bajki i opowiadania dla różnych gazet i czasopism i stała się przez to znana. Już w X.1917 r. „Grazer Volksblatt” napisał o niej jako o „miejscowej pisarce”, „która zdobyła już rozgłos poprzez swe w części poważne, w części humorystyczno-satyryczne bajki wojenne”.  Prowadziła odczyty na tematy socjalne, przemawiała na zgromadzeniach o kwestii obyczajowej i kładła nacisk na znaczenie kobiety w walce z niemoralnością. Zajęła się wreszcie propagowaniem spraw związanych z reformami życiowymi. Poprzez tą działalność „stopniowo i niespodziewanie zaangażowała się w politykę”. Później stwierdziła pewnego dnia, że „jest już politykiem”. Po ogłoszeniu republiki i przyznaniu aktywnych i biernych praw wyborczych kobietom zaangażowała się w walkę wyborczą do Konstytucyjnego Zgromadzenia Narodowego – przemawiała na licznych zebraniach, na którychOlga Rudel-Zeynek po swym ślubie zajmowała się programem chrześcijańsko-społecznym oraz  roszczeniami kobiet. Mówiła także na zebraniach kobiecych o pozycji kobiety w polityce w przeszłości i teraźniejszości oraz podkreślała, że kobiety muszą się zajmować polityką, „aby nie zostać wyłączonym z przyszłego życia państwowego”. Podkreślała konieczność tego, aby chrześcijańskie kobiety „zajęły się życiem politycznym i, dzięki swym prawom wyborczym, dopomogły w zwycięstwie spraw chrześcijańskich” i podkreślała: „Także my, kobiety, chcemy posiadać swoje odpowiednie miejsce w nowym państwie i będziemy wiedzieć, jak je wypełnić”. Podczas tych spotkań nie zawsze odnoszono się przyjaźnie w stosunku do mówców i nie zawsze witano ich owacyjnie. Dochodziło nawet prawie do zakłóceń i obelg. Takie obelgi, jak: „Cholerny babski naród, zostańcie przy swoich chochlach!” była tak częsta, jak następująca  opinia: „Lepszy Chińczyk niż kobieta-poseł!”. Dochodziło także do tumultów i rękoczynów. „Grazer Volksblatt” donosił o zgromadzeniu, na którym swój referat odczytywała Rudel-Zeynek:

„.... Chociaż zebranie było otwarte tylko dla kobiet, przedostała się tam pewna ilość mężczyzn, wsród nich żołnierze, i w taktowny sposób dała wyraz swej antychrześcijańskiej postawie moralnej. Mówczyni opisywała obecną sytuację, wyjaśniała pojęcie ludowładztwa ze szczególnym naciskiem na kobiece prawa wyborcze i przeszła potem do omówienia programu chrześcijańsko-społecznego. Lecz kiedy poruszyła ważne dla kobiet punkty dotyczące religii i życia rodzinnego, w burzliwe oklaski słuchaczek wmieszały się przerywające okrzyki obecnych mężczyzn. Kilku awanturników ruszyło na przemawiającą z pięściami. Ponieważ zamieszanie stawało się coraz głośniejsze, wywołało to energiczny sprzeciw ze strony kobiet i w ogólnym zgiełku mówczyni nie mogła mówić dalej. Na wezwanie przewodniczącej wszystkie kobiety opuściły lokal i udały się w długim pochodzie na plac Kościelny, aby kontynuować zebranie...”

Podczas wyborów do Konstytucyjnego Zgromadzenia Narodowego w II.1919 r. Olga Rudel-Zeynek była kandydatką Partii Chrześcijańsko-Społecznej z landu Steiermark, na liście w okręgu wyborczym Graz i okolice została umieszczona wprawdzie na trzecim miejscu, ale ostatecznie nie zdobyła mandatu. Także podczas następnej kampanii wyborczej do Landtagu (parlamentu) kraju związkowego Steiermark występowała wiele razy na zgromadzeniach jako mówczyni. Podczas wyborów do tego Landtagu w maju 1919 r., w których również kandydowała z okręgu Graz i okolice jako trzecia na liście, zdobyła mandat podobnie, jak dwie inne kobiety: jej koleżanka partyjna Marianne Kaufmann oraz socjaldemokratka Martha Tausk. 27.V.1919 r. otwarto obrady Landtagu, którego kadencja miała trwać do 23.IX.1920 r. , a Rudel-Zeynek rozwinęła tam swą żywą działalność. Była członkinią komisji gospodarki narodowej i na plenum składała ciągle ustne sprawozdanie. Stawiane przez nią wnioski dotyczyły troski o dzieci porzucone, reguł zwalniania służby, zajmowała się także zawodami kobiecymi i Szkołą Gospodarstwa Domowego na Entenplatz w Grazu, informacji kobiet dotyczących działalności władzy i życia gospodarczego, założenia kursów lekcji pisania lewą ręką, zakazu wywozu miejscowych dzieł sztuki, niecnego procederu zakupu złota i związanym z tym wywożeniem ważnych środków płatniczych. Zajmowała się więc w Landtagu przede wszystkim sprawami społecznymi, sprawami kobiet, gospodarki, szkolnictwa i wykształcenia.  
frakcja parlamentarna Partii Chrześcijańsko-Społecznej w Landtagu w Steiermarku w 1919 r.

RADA NARODOWA

Wraz z wyborami do Rady Narodowej w X.1920 r. odbyły się także wybory do Landtagu w Steiermarku. Rudel-Zeynek, która ponownie kandydowała z trzeciego miejsca na liście wyborczej w okręgu Graz i Okolice, nie udało się wejść do Rady. Otrzymała jednak prawo do zasiadania w Landtagu. Kiedy później poseł Kaspar Hosch zrezygnował ze swego miejsca w Radzie, 03.XII.1920 r. zastąpiła go właśnie Olga Rudel-Zeynek i zasiadała tam do końca tej kadencji Rady, czyli do 20.XI.1923 r. W następnych wyborach do Rady Narodowej z X.1923 r. Rudel-Zeynek uzyskała mandat w federalnym parlamencie i zasiadała tam jako posłanka do 18.V.1927 r. 03.XII.1920 po raz pierwszy wzięła udział w posiedzeniu plenarnym Rady Narodowej. Opowiadała później, że "z aktówką pełną interpelacji czyhała jak pająk w sieci" na odpowiedniego ministra. Zajęła wtedy miejsce obok pierwszego lepszego ministra, nie dostrzegłszy, że zasiadła w ławach rządowych. Wtedy to jeden z posłów Partii socjaldemokratycznej zawołał wesoło, iż "właśnie mają panią minister". Potem podszedł do niej jeden z kolegów partyjnych, Kunschak, i powiedział, aby odeszła, ponieważ siedzi w miejscu przeznaczonym dla członka rządu. Nie dała się jednak zbić przez to z tropu i już dzień później wniosła swój pierwszy wniosek poselski. 11.III.1921 r. po raz pierwszy przemawiała na forum tej izby parlamentu. Podczas swych obydwu kadencji poselskich należała do różnych komisji (komisji ds. wyżywienia, komisji sprawiedliwości, komisji ds. wychowania i edukacji). Od I.1923 r. wchodziła w skład specjalnej Rady Gabinetowej, która miała wspierać rząd w realizacji Programu Genewskiego. Jej członkowie wydawali czasopismo "Rada Państwa".  Choć była tam jedyną kobietą uznała to za "sukces naszej kobiecej pracy i ruchu kobiecego". Do jej największych osiągnięć w pracy parlamentarnej należały: ustawa dotycząca zakazu sprzedaży alkoholu młodzieży (1922), ustawa przewidująca sankcje karne dla każdego kto w karczmie lub innym miejscu sprzedaży napojów alkoholowych, dawał lub pozwalał dawać do picia alkohol nieletniemu, ustawa o ochronie roszczeń alimentacyjnych (1925), która przewidywała kary za umyślne zaniedbanie obowiązku alimentacyjnego i czyniła osoby trzecie odpowiedzialnymi cywilnie za ów obowiązek. Była także autorką kilku innych wniosków, które dotyczyły pomocy dla małych rencistów, dopłat z środków państwowych na podwyżki pensji dla opiekunów i opiekunek społecznych, walki z bezrobociem wśród kobiet z równoczesnym uregulowaniem ich pracy zawodowej, wykształcenia dziewcząt w gospodarstwie domowym i opiece nad dziećmi oraz regulacja statusu mamek. Przedkładała także ustawę o zwalczaniu chorób wenerycznych. Zajmowała się przede wszystkim sprawami poszczególnych kobiecych grup zawodowych, bezrobociem kobiet i ich wykształceniem zawodowym, oświatą dla dziewcząt (w tym szkołami średnimi dla nich), ochroną dzieci i młodzieży, opieką społeczną dla zagrożonych, moralnymi zaniedbaniami oraz kwestiami polityki zdrowotnej i społecznej. Ze względu na jej gorliwą działalność i pilność poseł Anton Maier nazwał ją "pszczołą parlamentu". Podczas swej drugiej kadencji Rudel-Zeynek była jedyną mieszczańską posłanką w Radzie Narodowej. Zmusiło ją to do skrytykowania swej partii. Nie odniosło to jednak pożądanego skutku, ponieważ do następnego parlamentu nie dostała się już żadna mieszczanka. W trakcie wyborów z IV.1927 r. pani Rudel-Zeynek nie kandydowała do Rady Narodowej. Co do przyczyn istnieją różne informacje - jedni twierdzą, że sama zrezygnowała, a inni - że nie została wystawiona. Członkinie Partii Chrześcijańsko-Społecznej, rozżalone z tego powodu, na ogólnokrajowym zjeździe swej partii, w V.1927 r., uchwaliły rezolucję, że w następnych wyborach kandydatura Rudel-Zeynek będzie forsowana na lepsze miejsce na liście wyborczej. Bynajmniej nie doszło do tego podczas następnej elekcji w XI.1930 r. Jej nazwisko nie znalazło się na żadnej liście. 

RADA ZWIĄZKOWA (BUNDESRAT)

21.V.1927 r. Landtag Steiermarku wybrał ją do Bundesratu (izby wyższej parlamentu - Rada Związkowa (Bundesrat) jest złożona z członków wybieranych przez parlamenty krajów związkowych) jako swą reprezentantkę. 01.XII.1927 r. została przewodniczącą tej izby, pierwszą w historii Austrii i świata kobietą na takim stanowisku. Pełniła je po raz pierwszy do 31.V.1928 r. Prasa krajowa i zagraniczna zwróciła na to uwagę. Na przykład "Wiener Allgemeine Zeitung" pisał, że austriacka demokracja odnotowała przez przewodnictwo kobiety wielki sukces. "WAZ" pisał dalej:

"W pewnym sensie trzeba to ocenić jako wydarzenie historyczne, a w każdym razie jako znaczący sukces demokratycznej konstytucji. Choć pani Rudel-Zeynek jest członkinią rządzącej Partii Chrzescijańsko-Społecznej, na jej przewodnictwo nie można się zapatrywać  jako na sprawę partyjną, można się w tym raczej dopatrywać kwestii demokracji, a przez to znacznego sukcesu ciągle rozwijającego się ruchu kobiecego."

Pierwsze posiedzenie Bundesratu pod jej kierownictwem odbyło się 20.XII.1927 r. i spotkało się za należytą uwagą. Miejsca dla gości w sali tej izby parlamentu były wszystkie zajęte, a w ławach rządowych, obok kanclerza Seipela, zasiadali także inni członkowie rządu. Rudel-Zeynek otworzyła Olga Rudel-Zeynek podczas swej mowy inauguracyjnej z 20.XII.1927 r. w sali posiedzeń Bundesratu (Rady Związkowej) - obok niej znajdują się jej zastępcy: po lewej stronie dr Karl Gottfried Hugelmann (CSP), a po prawej - Georg Emmerling (SdP). Na pierwszym planie kanclerz, dr Ignaz Seipel. posiedzenie parlamentu po południu i pokazała, jak pisała prasa, "już od pierwszego zdania" "pewność siebie i spokój w opanowaniu skomplikowanego aparatu, tak, jakby już od lat sprawowała swój urząd". W swej mowie początkowej podkreślała, że chce prowadzić swój urząd w sposób ponadpartyjny oraz podkreślała, że swe stanowisko zawdzięcza "wprowadzonej w Austrii demokracji". Prosiła także o wsparcie. Po zakończeniu przemówienia otrzymała gromkie oklaski. Katolicka Organizacja Kobiet (KFO) dała wyraz swej radości z tego, iż jedna z jej członkiń osiągnęła tak wysokie stanowisko. KFO w Steiermarku zorganizowała w Grazu uroczystość na jej cześć, a poeta Auguste Poestion poświęcił jej wiersz napisany w miejscowej gwarze. Po 6 miesiącach przewodnictwo w Bundesracie objął Tyrol. Następny przewodniczący, dr Steidle, podkreślał znakomite prowadzenie obrad parlamentu przez swą poprzedniczkę. Udowodniła ona, mówił, że kobiety są zdolne do piastowania tak wysokiej funkcji. Po oddaniu urzedu Rudel_Zeynek pozostawała członkinią Bundesratu do końca kadencji Landtagu w Steiermarku, czyli do 06.X.1930 r. Już 04.XII w tym samym roku ten sam Landtag ponownie wybrał ją do Bundesratu, któremu ponownie przewodziła od 01.VI do 30.XI.1932 r. Pierwsze posiedzenie pod jej kierownictwem odbyło się tym razem 15.VI.1932 r. Większą uwagę ściągnęli na siebie narodowi socjaliści, którzy po raz pierwszy weszli do parlamentu. Podczas jej pierwszego przewodnictwa odbyło się 5 posiedzeń Bundesratu, a podczas drugiego - o 4 więcej. Należy przy tym zaznaczyć, że druga jej kadencja na stanowisku przewodniczącej Bundesratu była trudniejsza niż pierwsza, ponieważ ciągle dochodziło do potyczek słownych między posłami narodowosocjalistycznymi a deputowanymi z innych partii. Musiała troszczyć się o to, aby Bundesrat wypełniał swe konstytucyjne obowiązki, aby posiedzenia odbywały się zgodnie z regulaminem obrad, baczyć na jego przestrzeganie, otwierać i zamykać sesje i kierować ich obradami. Rudel-Zeynek zasiadała w Bundesracie od 21.V.1927 r. do jego rozwiązania w końcu IV.1934 r. W Landtagu Steiermarku zasiadała od 21.V.1927 do 02.V.1934 r. Na plenum Rady Związkowej składała przeważnie krótkie sprawozdania o różnych ustawach przyjmowanych przez izbę niższą. Jednakże szczegółowo mówiła o ustawie z 18.VII.1928 r. dotyczącej traktowania młodych przestępców (młodzieżowa ustawa sądowa), o rezolucji ustawodawczej Rady Narodowej z 18.VII.1929 r., dotyczącej założenia Funduszu ds. Gwarancji Świadczeń Alimentacyjnych dla małych rencistów oraz ustawie z 11.VII.1930 r., która zmieniała i uzupełniała ustawę o małych rencistach (nowelizacji ustawy o małych rencistach). Oprócz tego postawiła wniosek dotyczący szczepień w Austrii.

PRACA ORGANIZACYJNA I INNE DZIAŁANIA

Olga Rudel-Zeynek już w trakcie trwania Pierwszej Republiki angażowała się w działalność różnych stowarzyszeń prawodawczych jako reprezentantka Partii Chrześcijańsko-Społecznej. Należała do kierownictwa frakcji parlamentarnej tego ugrupowania w Bundesracie w latach 20-ych, i w latach 30-ych jako zastępczyni członka. Analogicznie było w Landtagu w Steiermarku. Brała udział w zjazdach frakcji partyjnych w Bundesracie i Landtagu, odczytywała referaty, brała udział w dyskusjach i przedstawiała wnioski. W 1926 r. opracowała szkic programu kobiecego jako uzupełnienie chrześcijańsko-społecznego programu partii. W latach 20-ych i 30-ych należała do rozszerzonego zarządu Katolickiej Organizacji Kobiecej Rzeszy oraz zarządu KFO w Steiermarku, w której prowadziła także socjalpolityczny Klub kobiecy, przewodniczyła sekcji politycznej a potem socjalpolitycznej. Na końcu prowadziła sekcję gospodarczą. Niezwykle aktywnie działała w organizacjach kobiecych. Brała udział w pracy organizacyjnej, w zakładaniu miejscowych filii, agitowała i prowadziła szkolenia, jeździła na odczyty i kursy. Przemawiała na niezliczonych zgromadzeniach. Jako reprezentantka swej partii, organizacji kobiecej lub jako posłanka brała udział w kongresach i obradach międzynarodowych, m.in. w obradach Unii Międzyparlamentarnej i Ligi Narodów. Ułatwiała jej to znakomita znajomość francuskiego i angielskiego. Mimo napiętego rozkładu zadań starała się pomagać także "zwykłym" ludziom. Kierowała podania w ich sprawach do odpowiednich instytucji lub stawiała się tam w ich imieniu osobiście. Angażowała się w działalność wielu organizacji i związków dobroczynnych. Zawsze na sercu leżało jej dobro "Związku Wdów i Sierot po Urzędnikach Publicznych w Grazu" ("Wit"). Wspierała także wiele akcji społecznych. W lecie 1932 r. interweniowała u prezesa Sądu Cywilnego w Basler Alt, dra Silbernagela, o pomoc dla znajdującej się w trudnej sytuacji kopalni rudy żelaza. Zorganizowała akcję pomocy, która rozszerzyła się potem na inne miejsca i była kontynuowana jeszcze przez wiele lat. Dzięki temu sprowadzano z Szwajcarii do Austrii pieniądze, artykuły żywnościowe i środki czystości. Ona sama kierowała rozdziałem darów. Interesowała się także opieką na dziećmi i młodzieżą. Była wiceprzewodniczącą "Ośrodka Opieki nad Dziećmi i Młodzieżą w Wiedniu" oraz austriacką delegatką honorową w "Międzynarodowym Stowarzyszeniu Opieki nad Dziećmi" w Genewie. Za swą działalność była wielokrotnie odznaczana. W 1931 r. otrzymała Złotą Odznakę Honorową dla Zasłużonych Republiki Austriackiej, w 1932 r. - papieski krzyż honorowy "Pro Ecclesia et Pontifice", a w końcu, w 1935 r., została honorową obywatelką miasta Graz.

PAŃSTWO STANOWE I TRZECIA RZESZA

W okresie istnienia państwa stanowego zakończyła swą wieloletnią działalność polityczną. Z zadowoleniem spoglądała na swe dotychczasowe życia, gdyż "przeszła drogę, która dała mi tak wiele zadowolenia i tak wiele szczęścia". Chciała rozpocząć nowe życie, które "również nie będzie bezwartościowe dla wspólnoty". Odtąd udzielała się tylko w Katolickiej Organizacji Kobiecej oraz w innych związkach. Wobec powstania państwa stanowego była nastawiona pozytywnie. Uważała, że kobiety powinny "współpracować przy budowie powstającej, zbudowanej na podstawie chrześcijańskiej, Austrii". Już na początku lat 30-ych mówiła w parlamencie o socjalizmie narodowym i niebezpieczeństwie, które z sobą niesie. Po Anschlussie Austrii w 1938 r. nigdy nie "straciła odwagi i wiary w zmartwychwstanie swej ojczyzny". Była podporą, pomocą i pocieszeniem dla wielu ludzi. Lata drugiej wojny światowej spędziła w Grazu, także, gdy miasto było ciągle bombardowane. 

OSTATNIE LATA

Po wojnie ponownie pisała artykuły do gazet, udzielała się charytatywnie i zajmowała się polityka. Z Olga Rudel-Zeynek w lecie 1946 r. w Steiermarkuokazji wyborów z XI.1945 r. wzywała kobiety, aby poszły do urn wyborczych
i skorzystały z demokratycznego prawa, ponieważ chodziło tutaj "o wszystko" "o wszystko najukochańsze, co mamy", "o nasze prawo do domu i ojczyzny!." Nie wiadomo do końca, jak daleko zaangażowała się wówczas politycznie. Są informacje o tym, że oddała się do dyspozycji Austriackiego Ruchu Kobiet i do swej śmierci należała do kierownictwa krajowego tej organizacji. Olga Rudel-Zeynek zmarła 25.VIII.1948 r. w wyniku udaru mózgu. Pochowano ją 28.VIII.1948 r. w grobie rodzinnym na cmentarzu miejskim w Grazu, przy licznym udziale ludności i wyrazach szacunku ze strony Austriackiej Partii Ludowej oraz Austriackiego Ruchu Kobiet.