Katarzyna Andegaweńska
Urodziła się na początku lipca
1370 r. jako córka króla Węgier i Polski Ludwika I Wielkiego i królowej
Elżbiety Bośniaczki. Od 1370 r. rządy regencyjne w Polsce sprawowała
babka Jadwigi, królowa Elżbieta
Łokietkówna, matka króla Ludwika. W związku z tym, że rodzice królewny
mieli tylko córki to one właśnie stały się dziedziczkami królestw Ludwika. W
Polsce sytuacja była pod tym względem bardzo trudna. W umowach zawartych
wcześniej z Kazimierzem III Wielkim, poprzednim królem Polski i młodszym bratem
Elżbiety Łokietkówny, wyraźnie
napisano, że po Ludwiku tron polski mogą dziedziczyć tylko jego synowie, bracia
lub bratankowie. Kobiety nie były brane pod uwagę. Głównym zadaniem
Łokietkówny było więc zapewnienie
sukcesji wnuczkom w Polsce. W swych planach dynastycznych ojciec obsadzał ją w
roli przyszłej królowej Polski. W owym czasie istniały tam
trzy stronnictwa polityczne. Na czele zwolenników Andegawenów stali Dobiesław i
jego syn Zawisza z Kurozwęk. Zgadzało się ono z tym, aby po śmierci Ludwika tron
polski dziedziczyły jego córki. Drugie, neutralne, opowiadało się za ścisłą
realizacją umów zawartych z Kazimierzem Wielkim. Polska korona miała być
dziedziczona tylko przez męskich potomków
Elżbiety Łokietkówny.
W razie ich wymarcia królem Polski miał być Kaźko słupski, lub któryś z Piastów
mazowieckich. Na czele tego ugrupowania stali biskupi. Trzecie stronnictwo,
najsilniejsze w Wielkopolsce, było zdecydowanie wrogie Andegawenom i gotowe
poprzeć każdego innego kandydata.
Elżbieta musiała przekonać do swej sprawy neutralnych. Ludwik
i Elżbieta
wykorzystali niezadowolenie z wprowadzenia podatku poradlnego, aby uzyskać zgodę
na sukcesję tronu polskiego przez jedną z jego córek. W negocjacjach dotyczących
tej sprawy zasadniczą rolę odgrywała królowa-regentka. W tym celu Andegawenowie
zwoływali do Koszyc (ulubionej siedziby
Elżbiety) kilka
zjazdów. Pierwszy z nich, wczesną jesienią 1373 r. nie przyniósł żadnych
rezultatów. Za projektami dworu opowiedziało się tylko miasto Poznań. Następny
zjazd miał miejsce w 1374 r. To w jego trakcie zawarto niesłychanie ważne
porozumienia. 17.IX.1374 r. Ludwik wydał przywilej koszycki. Poddani uznali
prawa dziedziczne królewien, a Ludwik bardzo obniżył poradlne szlachcie do 2
groszy z łana oraz zobowiązał się w imieniu swoim i swoich następców nie
nakładać żadnych nowych podatków bezpośrednich bez zgody samych zainteresowanych.
Oprócz tego szlachta uzyskała następujące przywileje: zwolnienie od obowiązku
budowy i naprawy zamków (z wyłączeniem sytuacji, gdy odbudowy wymagałyby
umocnienia pograniczne, zagrożone wojną, lub gdy na budowę nowego zamku
wyraziłaby zgodę cała szlachta), urzędy tylko dla Polaków, żołd dla szlachty za
służbę wojskową poza granicami kraju (w przypadku dostania się szlachty do
niewoli w czasie wyprawy zagranicznej, król refundował koszty wykupu szlachty z
niewoli), zwolnienie szlachty z obowiązku utrzymywania dworu królewskiego w
czasie jego podróży po kraju i zwolnienie z budowy miast i mostów.
Pakt koszycki był przywilejem generalnym, czyli
rozciągał się na cały kraj i odnosił się tylko do szlachty (nie obejmował
chłopów, mieszczan oraz duchowieństwa, które później otrzymało od Ludwika osobne
przywileje).